środa, 27 sierpnia 2014

wtorek, 26 sierpnia 2014

an atomic girl with boyfriend...

kolejna porcja magnesów na lodówkę lub kaloryfer ;)
u mnie właśnie po procesie produkcyjnym "dochodzą" do siebie na kaloryferze ;)

Przedstawiam wersję czerwonego kapturka Atomówki:





i jej chłopaka z produkcji:




pozdrawiam :)

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Spongebob kanciastoporty...

Dawno mnie nie było, trochę spraw na głowie siedziało...
ale teraz pościk o magnesikach :)

Z racji tego, że moja siostra uwielbia Spongebob'a specjalnie dla niej zrobiłam magnesiki Sponga, Gacusia i Patrick'a. 
Sami zobaczcie czy podobni?? :)




buźka :D

wtorek, 8 lipca 2014

filipowe majty :)

I powstały małe ogrodniczki dla Filipa :)
z kawałka starych jeansów i legginsów mojej siostry :)
(nie martwcie się były na nią już za małe :P)

Teraz Filip może powędrować w czyjeś łapki :D




bye bye :D

Królik królikowi królikiem....

Maszyna do szycia coś się zacina, więc nie pozostało mi nic innego jak....
szycie ręczne :D
i tak w 2 dni powstał Filip...
Filip jest królikiem tilda z materiału flaneli i zwykłego w kratkę :)
Krój Filipa znalazłam w internecie na www.google.pl.


Filipowi brakuje jeszcze ogrodniczek- bo takie są w trakcie tworzenia, ale już mogę Wam go przedstawić.
I Jak Wam się podoba? :)




pozdrowionka :D

poniedziałek, 7 lipca 2014

gdy pod drzwiami wieje wiatr...

... trzeba pomyśleć o czymś co uniemożliwi zimą szczególnie- wpadanie zimnego powietrza z ganku...
rok temu tak wiało i ciągnęło po nogach w salonie, że nie wytrzymałam i zrobiłam takiego to wężyka :)

Niestety maszyna do szycia była nie-osiągal-na i wszystko szyłam ręcznie..
Rulon zakończony jest z dwóch stron zakładkami z guziczkiem, tak by można było włożyć do środka tzw. wypychacze ;P
czyli w moim przypadku kilka starych ręczników- które zawsze mogę wyciągnąć i wszystko uprać :)

I juz cieplutko w nóżki- co roku zimą wężyk ląduje pod drzwiami :)




buziaki :)

stara zabawa masą... solną :)

kiedyś Tata poprosił mnie o zrobienie prezentu na ślub znajomych...
od razu pomyślałam o masie solnej :)

I tak oto przedstawiam Wam, prezencik ślubny, zrobiony parę lat do tyłu :)

Pan i Pani Młodzi :)


pozdrawiam :)

poniedziałek, 23 czerwca 2014

kule kulki z włóczki :)

Parę dni temu trafiłam na bloga, gdzie znalazłam przepis na kule ozdobne z włóczki.
Można je wykorzystać do zrobienia niebanalnego oświetlenia (osłonki na lampki choinkowe) lub ot tak do dekoracji :)

Z racji tego, że mam roletki, to moje kule wiszą w oknie 4sztuki a dwie kolejne stoją na parapecie jako ozdoba.
Całości brakowało jeszcze małego akcentu delikatności, 
więc wykorzystałam moje stare pareo w kolorze ombre-turkus 
i zawiesiłam je na kilku żabkach spinając kawałkiem materiału.

Przepis na kule znalazłam na: 

A tak prezentują się w moim wykonaniu :)





papatki :)

piątek, 20 czerwca 2014

podkładka z t-shirtów ;)

Kolejna rzecz do salonu w kolorystyce turkusów :)
podkładka ze starych t-shirt'ów :)

materiały:
1. bluzka biała x1
2. bluzka turkusowa x1
3. bluzka szara x1
4. szary materiał
5. igła i nici
6. pistolet z klejem do klejenia na ciepło

A więc po kolei.... z koszulek wycinam paski o szerokości ok 1cm (im więcej pasków tym większa podkładka). 

Paski w tym samym kolorze zszywam ze sobą, tak by powstał długi sznurek.
trzy kolory pasków łapię agrafką i zaczynam pleść warkocz.

Gdy dochodzimy do końca zaszywamy warkocz na początku i na końcu- tak, żeby się nie rozwinął.

Całość skręcamy w spiralę i zszywamy kolejne warstwy ze sobą. 

Na samym końcu klejem na ciepło przyklejam szary materiał na stronie gdzie występowało szycie, odcinam nadmiar materiału i..... 
TA DAM- mamy podkładkę :)



Pierwsza podkładka mała na kubek ewentualnie pod wazon- następna będzie w tej samej tonacji tylko większa do dekoracji na ławie. :)



Zachęcam do stworzenia własnej podkładki- każda z nas na pewno posiada jakieś stare niepotrzebne koszulki w szafie :)
POWODZENIA! :)

dawne diy :) torebka

parę lat temu dostałam torebkę na ramię ze Snoopy'm..
 jednak idąc do liceum stwierdziłam, że wyrosłam z takich zabawek :)

w szafie znalazłam szary materiał i w mej głowie zrodził się pomysł na nową torebkę :)

odcięłam ze starej torebki pasek na ramię.

Całą torebkę obszyłam materiałem robiąc zakładki.


dorobiłam pasek z kokardą oraz pleciony warkocz z tego samego materiału pełni rolę rączki (nie jest ona ani za krótka ani za długa, tak by torebka była i do ręki i na ramię)



cały środek obszyłam fioletowym materiałem, robiąc małą kieszonkę na babskie pierdółki..

I tak parę lat temu powstała ta oto torebka, którą używam do dziś :)






pozdrawiam :)

czwartek, 19 czerwca 2014

zeszyt zeszycik dla Gosi :)

Z racji tego, że Gosia została szkoleniowcem, 
z czego jestem baaaaaardzo dumna, 
postanowiłam zrobić jej mały prezent :)
w mojej głowie zrodził się pomysł zeszytu/notesu w 3D...


jak to zrobiłam?
do wykonania zeszytu 3d potrzebowałam:
# zeszyt w kratkę na spirali
# figurka konia (zabawki- figurka musi być gumowa, pusta w środku)
# naklejki
# teczka z folii 
# pistolet i klej do klejenia na ciepło
# kartki papieru kolorowego
# guziki i cekiny
# karteczki samoprzylepne
# spinacze kolorowe
# filc
# igła z nitką
# kartka samoprzylepna
# ścinki filcu

a teraz krok po kroku:
1. okładkę zeszytu okleiłam kartką samoprzylepną z papierów kolorowych przylepnych

2. na okładce na dole w jednym ciągu napisałam słowo "KOŃ" w kilku językach

3. następnie przyklejenie kawałków kolorowych kartek 

4. klejem do klejenia na ciepło poprzyklejałam guziki i cekiny na okładce zeszytu

5. kuc.... kucyka a raczej gumowego konika potraktowałam nożyczkami, wycinając jeden cały profil konika, po czym klejem na ciepło przykleiłam na okładkę

6. teraz pora na naklejki (naklejki kupione kiedyś hurtem w sklepie po 2zł)- cyferki i motylki pszczółki i biedronki

7. na samej górze nakleiłam kartkę z napisem: "Notes szkoleniowca jeździectwa 2014", na rogach karteczki przykleiłam pociętą na 4 części okrągłą podkładkę filcową (do krzeseł)

8. na wewnętrznej stronie okładki poprzyklejałam karteczki samoprzylepne: żółte w całości, zielone poprzecinałam na pół- czerwone znaczniki

9. klejem na ciepło przykleiłam pasek tekturki, na którym przyczepiłam moje spinaczowe znaczniki- czyli spinacze kolorowe z naszytymi kawałkami filcu :)

Na stronie pierwszej widnieje cytat mojego ulubionego: Brian'a Tracy:

 "Jeśli znajdziesz pracę, która daje Ci możliwość wykazania się wrodzonymi talentami, to w ciągu dwóch lat poczynisz większe postępy, niż na innej posadzie przez dziesięć lat."
Brian Tracy 

plus krótka notka ode mnie i gotowe :) całość włożyłam w kopertę z folii na dokumenty i dorzuciłam długopis, który troszkę zmieniłam 
(wkładając w rurkę kartkę w kratkę pomalowaną w kolorowe paski- 
od razu to inaczej wygląda)
i TA-DAM sami zobaczcie:









i tak.... kuc kuca kucem ;P


Notes na szybkie notki...

dziś powstał notes na szybkie notki, listę zakupów lub też inne wiadomości :)

Materiały:
1. deska
2. papier ścierny w kostce
3. sznur marynarski
4. sznurek
5. notes na spirali
6. gwoździe x2
7. młotek
8. zszywacz stolarski
9. długopis
10. taśma izolacyjna
11. mazak


Co robić? po pierwsze trzeba całą deskę zetrzeć papierem ściernym, żeby nie było żadnych ostrych rantów, żadnych drzazg i by wszystko było gładkie. (pict. 1). 

Następnie zszywaczem stolarskim łączę sznur marynarski z deską (od boków) (pict.2).
 Ponizej po bokach przybijam 2 gwoździe, tak by móc zawiesić zeszyt na spirali, przeciągając przez nią sznurek i robiąc pętelkę po obu stronach. 

Na desce mazakiem piszę napis: "What should I do today?" (pict.3). 

Na samym końcu na jednym końcu sznurka nawlekam koralik i zawiązuję pętelkę, na drugim montuję długopis owinięty taśmą izolacyjną (pict.4).

I tak oto powstał notes na szybkie notki.



pozdrawiam :)

środa, 18 czerwca 2014

Kuc Kuca Kucem.... ;)

chmurne cześć wszystkim :) dziś postanowiłam zrobić coś nowego...
i tak oto z gąbki wyciągniętej z poduszek (były zbyt twarde;P)
materiału, igły nici kilku ozdobnych guziczków, sznurka oraz kółek metalowych
powstał... KUC no.1 :)

Kuc w kratę jako brelok ;) i nawet już wiem komu go podaruję ;)

look:




pozdrawiam cieplutko ;)

niedziela, 15 czerwca 2014

Marynarzu, rzuć swą kotwicę....

kolejne DIY z serii 5cio minutówek :)
kotwica marynarska, potrzebne materiały:

1. gruby pleciony sznur
2. włóczka: biała i granatowa
3. nożyczki
4. wyobraźnia

 :)
Co robić? 
Odmierzyłam sobie odpowiednią ilość sznura 
(tak na oko- w zależności jak dużą chcecie kotwicę), 
odcięłam sznurek po czym zgięłam go na pół.
Zawiązałam oba kolory włóczki na górze sznura, zostawiając z niego pętelkę. Dalej postępujemy tak jakbyśmy pletli tzw. RAPSY (z muliny). I tak w pięć minut powstała kolejna rzecz do łazienki :)




Pacynki cz.2


Dziś powstał Pan Króliś i Świnka Chrumka :)
Wiem, że zazwyczaj to Miś Uszatek klapnięte uszko ma, 
ale Pan Króliś obowiązkowo także :)






Marchewkowo pozdrawiam :)

sobota, 14 czerwca 2014

Mini pacynki

Jakieś parę dni temu, szwagierka poprosiła mnie o wykonanie mini pacynek na paluszki, by jej córcia nie nudziła się i nie denerwowała jak leży na brzuszku- a trzeba maluszka troszkę zabawić :)

Dziś wykonałam 3 pacynki: Lwa, słonia i żabę.

Sami zobaczcie jak się prezentują:



CDN.

czwartek, 12 czerwca 2014

DIY na 5minut

krótkie, 5cio minutowe DIY.

Potrzebne rzeczy:

1. deska do krojenia (mała za 3zł)
2. pędzelki x2 (gruby i cienki)
3. farby plakatowe (niebieska, biała, pomarańczowa i czarna)
4. lakier
5. Program Microsoft Word (a konkretnie czcionka jedna z czcionek- wg uznania)

Deskę malujemy od góry na kolor granatowy (mieszamy niebieską i czarną farbę), następnie dodaję trochę białej farby by rozjaśnić kolor granatowy. całą deskę malujemy w stylu ombre: granat niebieski, jasny niebieski, zielony (niebieski, biały i pomarańcz), beż. pomiędzy łączeniem morza i plaży robimy białą kreskę- jest to fala uderzająca o piasek.

Na końcu ołówkiem napisałam "beach" po czym cienkim pędzelkiem z czarną farbą poprawiłam napis.
Gdy całość wyschnie porządnie- zabezpieczamy obraz lakierem bezbarwnym.

I TA-DAM! mamy kolejną rzecz do powieszenia w łazience :)





:) do it quick ;)