czwartek, 5 czerwca 2014

nowa fryzura nowe pomysły...

Cześć, jeśli chodzi o tytuł posta to... owszem, zmieniłam ostatnio fryzurkę, nie są to rude pukle włosów, a ciemna czekoladowa fryzura Honey.. :)

Teraz, w końcu mogę zabrać się na poważnie za moje pomysły z dziedziny handmade :)
czekałam na to taaaak długo... o wiele za długo.

Dziś w końcu dokupiłam sobie klej do klejenia na ciepło, zszywki, pincety... będę się zabierać za masę rzeczy...
Na poczatek na pewno w obroty wezmę moje 2 pufy, w następnym poście, zobaczycie efekty "przed" i "po" :)
teraz tylko muszę zastanowić się jakim materiałem je oblec, bo są w kolorze zielonym w złote esy-floresy co totalnie nie pasuje do wystroju mojego salonu.
to co? idę myśleć i grzebać w materiałach lub starych bluzkach, może wynajdę coś ciekawego ;)

pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz